Anna Krystaszek- W cieniu terapeutki [PRZEDPREMIEROWO]

no title has been provided for this book
Kategoria:
Wydawnictwo:
Przeczytane:
Liczba stron: 352

Magda Różycka przeżyła ogromną osobistą tragedię, w wyniku wypadku samochodowego zginął jej mąż i syn. Sprawą śmierci rodziny psychoterapeutki zajmowała się Kamila, która mimo protestów swojego partnera dostrzegła w niej drugie dno. Prowadząc działania operacyjne, policjantka zostaje dźgnięta nożem. Kamila ginie na miejscu, a wszystko wskazuje na to, że znała tożsamość sprawcy. Różycka długo nie mogła pozbierać się po śmierci najbliższych, próbowała nawet popełnić samobójstwo, żyje tylko dzięki szybkiej interwencji zaniepokojonych sąsiadów. Przeszłość wraca z impetem z chwilą, w której nieopodal domu Magdy zostają znalezione zwłoki młodej kobiety, która była jej pacjentką. Policja łączy obecne zdarzenia ze sprawą sprzed lat i postanawia na nowo otworzyć umorzone śledztwo. Kim jest zabójca? Jaki jest jego cel? Czy śmierć dziewczyny łączy się ze sprawą tragicznego wypadku, w którym zginęła rodzina Magdy?

Dawno nie czytałam tak perfekcyjnie skonstruowanego polskiego thrillera psychologicznego, trochę nie dowierzam, że to debiut autorki. W tej historii poszczególne elementy układają się w spójną całość, która mrozi krew w żyłach i daje do myślenia. Magda jest świadomą siebie kobietą, w pracy jest profesjonalistką, ma w sobie coś z perfekcjonistki, nie pozwala sobie na najmniejsze błędy i nadużycia. W jej życiu nagle zapanował chaos, który przypomniał jej o koszmarze, o którym od dawna próbowała zapomnieć. Profesja kobiety dodaje całej historii wiarygodności, elementy psychologiczne wprowadzają aurę niepokoju. Scenariusz jest prosty, ale towarzyszy mu wyrafinowany klimat, który podbija wartość książki. Ten thriller ma w sobie coś wyjątkowego, autorka w innowacyjny sposób przedstawia fabułę, wprowadzając czytelnika w skomplikowany świat bohaterów. Nie uświadczycie tutaj przypadkowych osób, każda jednostka wnosi do fabuły ważny ładunek emocjonalny. Poza Magdą zaintrygowała mnie postać Adama, miał w sobie coś nieodgadnionego, pociągał mnie i odrzucał zarazem. Z wypiekami na policzkach obserwowałam jego przemianę, pierwotnie założyłam, że odegra rolę naczelnego czarnego charakteru.

Anna Krystaszek miała inną wizję tego bohatera i mile mnie zaskoczyła swoimi wysublimowanymi pomysłami. Jednostką, która od początku do końca drażniła mnie swoim narcyzmem, była Olga, której niestety nie dało się polubić. Autorka tworzy własną wizję thrillera psychologicznego, nie odtwarza znanych schematów, co stanowi kolejny plus tej pozycji. Dostrzegłam niedociągnięcia w dialogach, niektóre teksty były drętwe i nazbyt wulgarne, ale takie niewinne mankamenty spokojnie mogę wybaczyć debiutantce. W książce świetnie oddane zostało kryminalne tło, policjanci tym razem nie próżnowali i sporo można było się od nich nauczyć. Tożsamość mordercy długo pozostała tajemnicą, co również można poczytać za plus. Podejrzanych było całe mnóstwo i wśród nich następowały drastyczne przetasowania, które tworzyły intrygujący emocjonalny spektakl. Sporo miejsca poświęcone zostało kwestiom związanym z przepracowaniem traumy, z jaką mierzą się bohaterowie, te treści były bardzo wartościowe. Autorka całkiem zgrabnie poradziła sobie ze tematyką skomplikowanej psychopatologii, nie stosując przy tym żadnych niepotrzebnych uproszczeń. Zmyślnie skonstruowany finał daje furtkę dla potencjalnej kontynuacji, co bardzo mnie cieszy.

W cieniu terapeutki jako thriller okazał się sporym, ale jakże pozytywnym literackim zaskoczeniem. Anna Krystaszek idealnie odnalazła się w klimacie wyrafinowanej zbrodni, perfekcyjnie oddając emocje bohaterów. Książkę polecam każdemu, kto lubi dobrze skrojone kryminalne historie z rozbudowanym tłem psychologicznym. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę autorki.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Muza