
Kim Seong-gon dokładnie wie, co to smak porażki. Ma dość zmagania się z kolejnymi problemami i chce zakończyć swoje życie. Niestety jego próba samobójcza również kończy się fiaskiem. Jedno doświadczenie zmienia diametralnie jego postrzeganie rzeczywistości. Od dawna nie miał takiej energii, jaka rozpiera go teraz, chce działać tu i teraz w nadziei na lepsze jutro. Plan spektakularnych zmian zaczyna od małych kroków, w nadziei, że ich realizacja pozwoli mu osiągnąć sukces w tym najważniejszym przedsięwzięciu. Mimo braku wsparcia ze strony najbliższego otoczenia, Kim Seong-gon nie obawia się podjąć wyzwania i zawalczyć o lepsze jutro. W procesie zmian ważne jest, żeby skupić się na wewnętrznym potencjale, zapominając o niepokojących ograniczeniach.
Tube to coś nowego w dorobku Sohn Won-Pyung. Momentami miałam wrażenie, że mam do czynienia z poradnikiem motywacyjnym. Sama lektura była przyjemna i pokrzepiająca. Bohatera łatwo jest zrozumieć- jest w wieku, w którym powinno już tylko odbijać kupony od wcześniejszych sukcesów, a nie planować życiową rewolucję. W książce przedstawione zostały wszystkie stadia depresji, od niewinnego zniechęcenia, po porzucenie wszelkich aktywności na rzecz zamknięcia się w czterech ścianach. Bohater stracił pracę, rodzinę, dobre samopoczucie i nie widzi sensu swojej dalszej egzystencji. Przełom następuje po zapoznaniu się z pewnym wywiadem, który dla głównego bohatera staje się motorem do wprowadzenia zmian. Kim Seong-gon początkowo jest tragiczną postacią, która jest na etapie robienia rachunku sumienia i szacowania zysków i strat. Z przygnębionego faceta staje się mężczyzną radosnym, który motywuje do walki o własną przyszłość. Początek książki był trochę ciężki w odbiorze, bo trzeba było zmierzyć się z wszystkimi negatywnymi emocjami targającymi bohaterem. Dalsza część fabuły ma już pozytywny wydźwięk. Na uwagę szczególnie zasługuje relacja głównego bohatera z jego byłym współpracownikiem, autorka świetnie oddała konflikt pokoleń. Wątki psychologiczne stanowią najmocniejszą część książki, napędzają do działania. Całość była przyjemna w odbiorze, bardzo lubię styl prowadzenia fabuły przez Sohn Won-Pyung. Finał daje nadzieję na lepsze jutro.
Sohn Won-Pyung pokazuje, że porażka jest tylko etapem w procesie dochodzenia do celu. Książka uczy, że mimo chwilowych niepowodzeń należy nadal dążyć do wyznaczonych celów. Tube. Opowieść o pewnym życiu spodoba się zarówno miłośnikom literatury azjatyckiej, jak i fanom poradników motywacyjnych, którzy docenią pomysły autorki. Polecam!
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu MOVA
