Corrie Jackson- Fashion victim

no title has been provided for this book
Gatunek:
Wydawnictwo:
Przeczytane:
Ocena:
Liczba stron: 384

O życiu w świecie mody marzy niejedna nastolatka, namiętnie rozmyślając o karierze modelki. Piękne stroje, światowe wybiegi i  obrzydliwe bogactwo, z tymi  atrybutami nieodłącznie wiąże się ta branża. W pogoni za lepszym, częstokroć barwniejszym i intensywniejszym życiem dziewczyny zapominają, że to ułuda stworzona przez topowe agencje mody  niewiele ma wspólnego  z prawdziwym życiem modelki. Bajkowy świat w rzeczywistości jest śmiertelnym wyścigiem,  w którym niejedna kobieta straciła już życie. Corrie Jackson połączyła wątek  high fashion z wysublimowaną zbrodnią, a wszystko to, żeby zadowolić swojego  czytelnika.

Jakże piękna jest młodość! Jakże jaśnieje i błyszczy swymi złudzeniami, nadziejami i marzeniami! (…)”

Fashion victim to nowoczesny thriller, w którym obok śledztwa zagłębiamy się w świat mody. Książka jest pierwszym tomem cyklu o dziennikarce śledczej Sophie Kent, która zawsze wie, jak  znaleźć się w centrum najważniejszych wydarzeń. Przy okazji swojej pracy, główna bohaterka często pakuje się w tarapaty w pogoni za tematem na pierwszą stronę. Postać Sophie została wykreowana w realistyczny sposób, zresztą nie ma co się dziwić biorąc pod uwagę fakt, że sama Corrie Jackson jest doświadczoną dziennikarką i zna tę branżę od podszewki. Autorka wie, jak  funkcjonuje duża redakcja, a do tego  ma doświadczenie w pracy  z przedstawicielami świata mody. Sophie Kent marzy żeby w końcu osiągnąć sukces. Bohaterka jest kobietą ambitną i pełną werwy, daje z siebie wszystko  tworząc kolejne artykuły dla The London Herald. Prowadząc kolejne dziennikarskie śledztwo poznaje młodą modelkę, która została wykorzystana seksualnie przez wpływowego przedstawiciela branży modowej. Sophie pracując nad kolejnym tematem  korzysta z sugestii Natalii. Młoda modelka ginie w dość niewyjaśnionych okolicznościach, a dziennikarka ma wyrzuty sumienia i czuję się współwinna śmierci młodej kobiety. Niebawem rozpocznie się Londyński Tydzień Mody, a niecodzienna zbrodnia, co  najwyżej może tylko podgrzać atmosferę towarzyszącą temu  wydarzeniu. Nie trudno się domyślić, że Sophie zrobi  wszystko by zdemaskować mordercę początkującej modelki, nie zważając na mało sprzyjające okoliczności.

„Mówiła, że przeszłości nie da się zakopać. Że będzie wracała w różnej postaci. (…)”

Mimo ciekawej i dość nowoczesnej  tematyki Fashion victim trudno nazwać innowacyjnym thrillerem. Nie liczcie na powiew świeżości po serii  klasyków, bo  tego  w trakcie lektury  zdecydowanie nie otrzymacie. Od jakiegoś czasu śledząc poczynania najpopularniejszych przedstawicieli gatunku, zauważyłam, że coraz trudniej  jest im zaskoczyć czytelnika. Corrie Jackson poszła na łatwiznę i  postanowiła skorzystać ze znanych  z innych tego  typu pozycji  schematów. Wyszło miarodajnie ciekawe, pod względem  rozrywkowym książka mimo  wszystko  trzyma wysoki poziom. Sophie Kent jest postacią, która czytelnika zaciekawi i dodatkowo  zachęci do  dalszej lektury. Dowiadujemy się, że dziennikarka niedawno  wróciła do pracy po osobistej  tragedii. Jej brat popełnił samobójstwo, a Sophie miała szansę go  powstrzymać. Branża wydawnicza przechodzi rewolucje, papierowe wydania odchodzą do lamusa na rzecz serwisów elektronicznych. Zamiast martwić się przyszłymi zwolnieniami Sophie wykorzystuje swój  talent aktorski, żeby  zrobić kolejne dziennikarskie show. W toczącej się grze wszystkie chwyty są dozwolone. Poznanie przyczyn śmierci Natalii stoi na czele listy priorytetów Sophie.

Doświadczenie autorki dodaje fabule autentyczności. Tematyka książki może i mnie nie zaskoczyła, ale forma przekazu była względnie satysfakcjonująca. Wydarzenia zostały przedstawione w sposób lekki i niestety momentami bardzo zachowawczy. Corrie Jackson nie potrafiła skupić się na jednym konkretnym wątku  przewodnim wprowadzając w fabule niepotrzebny  zamęt. Często  czułam się rozproszona i zastanawiałam się, co mnie dalej  spotka. Autorka porusza temat najpopularniejszych trudności, z jakimi  musi  zmierzyć się początkująca modelka. Sporo  miejsca poświęcone zostało motywowi  wykorzystywania seksualnego niedoświadczonych dziewczyn przez wpływowych przedstawicieli  branży. Fabuła jest na swój sposób dopracowana, często aż nazbyt powodując niepotrzebną sztywność. Mnie osobiście zaintrygował  sposób w jaki  została przedstawiona redakcja dużej gazety w czasach  kryzysu  wydawniczego i popularności cyfrowych mediów. Sophie ma uzyskać chwytliwy  temat, a do  tego  dostała polecenie, żeby  działać z dużą dozą ostrożności.

„Osunęłam się na ziemię i oparłam głowę o szorstką korę. Byłam taka zmęczona. Udawaniem, że jestem silna. Walką ze wszystkim naraz. (…)”

 

Debiutancka książka Corrie Jackson może i nie  jest zaskakująca, ale moim zdaniem  warto po nią sięgnąć, szczególnie jeżeli  interesuje was świat mody. W ciekawy  sposób został przedstawiony wątek  high fashion. Thiller jest pełen kontrastów i ciekawych dziennikarskich  smaczków. Corrie Jackson  zapewniła mi całkiem  niezłą rozrywkę. Zakończenie sugeruje, że w kolejnych  tomach  cyklu  będzie się sporo działo.