Czy wiesz czym w wolnym czasie zajmuje się Twoje dziecko? Możesz mieć jakieś domysły, ale pewności nigdy nie masz. Dzieci są pomysłowe, złaknione nowych technologii, z których nad chętnie korzystają. Podążając za trendami. żyją w świecie wirtualnych fantazji. Gorzej, gdy internetowe ekscesy zaczynają rzutować na życie w realu.
Marzenie Beth o powrocie do domu w końcu ma szanse zostać zrealizowane. Plan przeprowadzki został skrzętnie zaplanowany, każdy zna swoją rolę. Przykry incydent z udziałem rezolutnej Charlotte skutecznie zaburzył rodzinną sielankę. Dziewczynka oskarżona została o próbę otrucia szkolnej koleżanki. Idzie w zaparte podkreślając swoją niewinność, chociaż wszystkie dowody świadczą przeciwko niej. Przeprowadzka wyjdzie wszystkim na dobre, to będzie nowy rozdział dla rodziny Beth. Sprawy komplikują się w momencie powtórki tragicznego scenariusza…
Brawa dla Wendy James za powierzenie roli złaknionej krwi psychopatki nastoletniej dziewczynce. Taka wizja mnie osobiście przekonała, szczególnie ten mroczny klimat niedopowiedzeń. Śledzimy wycinki z bloga jakiejś dziewczynki, ale tak do końca nie wiemy, kim ona jest. Pierwszą i w sumie jedyną podejrzaną jest Charlotte. Sama miałam kilka typów, wszystkie okazały się mylne. Dziewczynka idealnie wpasowuje się w wizję małej złośnicy, która czerpie radość z uprzykrzania życia innym. Widzimy bardzo realistyczne i na swój sposób porażające sceny znęcania. James dała nam szansę zapoznania się z wizją kilku bohaterów- ofiary, oprawcy i matek obu uwikłanych w tę sytuację dziewczynek. Z pozoru krystalicznie czysta sytuacja wcale taka nie jest i to właśnie cieszy. Perspektywy Beth i Andi, zaniepokojonych matek, całkiem nieźle ze sobą współgrają. Elisabeth nie wierzy w winę córki, mechanizm zaprzeczenia działa u niej pełną parą. Andi dla odmiany chcę zadośćuczynienia i nawet przez myśl jej nie przeszło, że nastolatka może być niewinna. Psychologia postaci w przypadku tej pozycji prezentuje się całkiem całkiem. Trochę szkoda, że Wendy James nie zastosowała narracji pierwszoosobowej, która pozwoliłaby lepiej wczuć się czytelnikowi w stany emocjonalne bohaterek.
Autorka skrzętnie opisuje sytuację rodzinną obu nastolatek, która najdelikatniej rzecz ujmując jest nieźle popaprana. Jedna matka skupia się wyłącznie na młodszym synku, druga dla odmiany na kiełkującej karierze zawodowej. Obie nie przejmują się tym, co ich córki robią w czasie wolnym. Taka sytuacja sprzyja nastoletnim harcom i epizodom przesyconym eksperymentami. Nie wiem, w jakim świecie żyły te kobiety, ale ich świadomość na temat życia nastolatek była zerowa. Obie panie, każda na swój sposób, wybitnie mnie irytowały swoim sposobem bycia. Dziewczynki broniły się swoim zachowaniem, w którym dominowała nonszalancja i naturalność. W tej książce zaznacie wartkiej akcji, tutaj bardziej liczy się klimat i to charakterystyczne dla thrillerów psychologicznych napięcie. Ładnie zarysowany został wątek nowych technologii, które dominują w życiu nastolatek. Tutaj pojawia się problematyka zagrożeń, jakie czekają w Internecie na młodszych użytkowników. Jako całość scenariusz urzekł mnie swoją niejednoznacznością i aurą niedopowiedzeń. Przejścia pomiędzy kolejnymi częściami były płynne z zachowaną odpowiednią dynamiką. Mocne zakończenie było niczym balsam na moją czytelniczą duszę.
Do stworzenia dobrego thrillera nie trzeba hektolitrów krwi, czego książka Wendy James jest najlepszym dowodem. Mocny, przemyślany scenariusz zawsze się sprzeda i bez problemu znajdzie grono potencjalnych odbiorców. W sieci zł@ polecam każdemu, kto lubi działające na wyobraźnię historie z morałem. Mądra, elektryzująca, a co najważniejsze wciągająca. Polecam!
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Poradnia K.