Suzanne Young- Dzikie serca

Tytuł: Dzikie serca

Autor: Suzanne Young

Liczba stron: 264

Wydawnictwo: Feeria Young

Moja ocena: 7/10

 

 

Suzanne Young to  autorka znana ze swojego  bestsellerowego cyklu Program, w skład którego  wchodzi m.in. Plaga samobójów. Osobiście nie czytałam do  tej  pory  żadnej z jej książek, ale wiem, że niebawem to się zmieni. Suzanne Young pokazała mi całkowicie inny wymiar literatury młodzieżowej. Dzikie serca to  książka dojrzała i przemyślana skierowana do wymagającego czytelnika. Widać, że Young nie stosuje półśrodków. Książka przesiąknięta jest emocjami o różnym zabarwieniu. Fabuła jest poruszająca.

„Są rzeczy, które trwają wiecznie i odrodzą się w każdych okolicznościach. (…)”

Książka skupia się wokół postaci  nastoletniej Savannah. Za przebicie ołówkiem ręki swojego chłopaka trafia do Brooks Akademy. To szkoła, która przyjmuje uczniów wyrzuconych z innych placówek. Życie Savannah z dnia na dzień rozpadło się na kawałki. Z domu w dziwnych okolicznościach odeszła jej matka. Ojciec Savannah nie poradził sobie z odejściem żony  i popadł w alkoholizm. Nastolatka samodzielnie opiekuje się upośledzonym młodszym bratem. W mojej ocenie to  całkiem sporo dla tak młodej osoby. Dało się odczuć, że Savannah  ma wiele na głowie. Zaimponowało mi, że nastolatka nie odpuszcza i daje z siebie wszystko, żeby  posklejać rodzinę.

Young stworzyła postać barwną, którą cechuje ogromna siła ducha. Savannah mimo przykrych wydarzeń robi wszystko by  życie jej  młodszego brata wyglądało względnie normalnie. Dziewczyna nie chce pozwolić ciotce na odebranie jej ojcu praw rodzicielskich  nad synem. Od początku  do  końca książki kibicowałam nastolatce. Widać, że dziewczyna ma silny charakter i wiele trzeba, żeby ją złamać. O  takich postaciach się nie zapomina. Przypadł mi do  gustu jej humor i nietypowy sposób  bycia. Szczęście do  niej  powraca w momencie poznania w Brooks Akademy  Camerona.

Główny męski bohater to  postać bardzo tajemnicza. Widać, że pochodzi z bogatej rodziny. Zagadką jest przewinienie za jakie trafił do Brooks Akademy. Cameron to  postać  charakterystyczna, której  trudno  nie polubić. Chłopaka cechuje duża dojrzałość i empatia. Jego przyjaźń z Savvy jest bardzo nietypowa. Widać, że za wszelką cenę chcę obronić dziewczynę przed dalszymi nieszczęściami. Zaintrygowała mnie osobowość Camerona. Jego zachowania wielokrotnie rozkładały mnie na łopatki. Bezinteresowność w jego  wydaniu nabiera nowego  wymiaru.

„Co byś zrobił, gdyby wszyscy twoi przyjaciele rzucili się z mostu? Ostatnie wypadki wskazywały, że poszedłbyś za ich przykładem. (…)”

Dzikie serca to  książka opisująca walkę o własne marzenia. Young pokazuje, że nie należy załamywać się przeciwnościami losu Każdego  z nas spotykają przykrości, ale ważne jest żeby się nie poddawać i iść dalej. Książka napisana jest lekkim, plastycznym językiem. To powieść z morałem. Pomysł na fabułę został mistrzowsko zrealizowany. Książka pozbawiona jest infantylności. Na plus przemawiają wyraziste postacie. Nie przeszkadzał mi nawet lekki wątek  miłosny. Czytając końcówkę wzruszyłam się

Dzikie serca to świetna, dojrzała młodzieżówka. Suzanne Young przelała na papier przepiękną historię dwójki nastolatków. Takie książki czyta się z przyjemnością. Polecam!