Na przestrzeni wieków czarne koty były różnie postrzegane. Dla jednych ludów były symbolem wcielonego zła. Dla innych talizmanem przynoszącym prawdziwe szczęście. Pewne jest jedno- czarny kot przez wieki miał okazję przeżyć mnóstwo przygód. Żeby tego było mało był poddawany różnym próbom. W przeszłości znaleźli się i tacy okrutnicy dla których formą rozrywki było torturowanie tych jakże pięknych i jeszcze bardziej tajemniczych zwierząt.
Książką byłam zaintrygowana, ponieważ sama jestem dumną posiadaczką kota. Zbiór zawiera całkiem sporo mniej lub bardziej zabawnych, momentami lekko przerażających kocich ciekawostek. Dzięki lekturze można na krótką chwilę przenieść się w czasie, śledząc życie kotów w różnych epokach historycznych. Mimo niewielkich gabarytów książka jest treściwa i nieprzekombinowana. Autorka konsekwentnie realizowała swoją wizję. Informacje przekazywane są w formie krótkich pigułek. Syntetyczna forma książki nie wszystkich może zadowolić. Ja czułam lekki informacyjny niedosyt. Przyjemnym przerywnikiem w trakcie lektury okazały się przepiękne ilustracje, których w książce nie mogło zabraknąć.
Przechodząc do treści… Muszę przyznać, że sporo informacji było mi już dobrze znanych . Dla osób niezaznajomionych z kocim światem książka stwarza niepowtarzalną szansę na oswojenie się z tematem. Oczywiście w stopniu lekkim, bo pozycja nie umożliwia pełnego zrozumienia kociej natury.
Prawdziwi kociarze, podobnie jak ja, mogą czuć się zawiedzeni nadmiarem oczywistości i niedostatecznym rozwinięciem wielu wątków. Na plus książki przemawia lekka forma i przyjemny styl autorki. Nathalie Semenuik całkiem nieźle wyczuła, co może zaciekawić czytelnika. Minusem tej pozycji jest brak bibliografii. Książka w ten sposób straciła w moich oczach na wiarygodności. Nie lubię sytuacji w których muszę brać przedstawiane informację na wiarę.W trakcie lektury natrafiłam na kilka irytujących i nieprzyjemnych dla oka powtórzeń. Wydawcy należy się medal za prześliczne, a do tego jakże ergonomiczne i solidne wydanie. Książka jest idealnym pomysłem na prezent dla każdego miłośnika kotów.
W ostatecznym rozrachunku uznaje, że autorka obroniła się interesującą treścią. Tajemniczy czarny kot zapewnił mi sporo rozrywki, tym samym spełnił swoją funkcję. Mimo wspomnianych mankamentów książkę polecam, szczególnie jako źródło ciekawostek.
Za egzemplarz książki dziękuję Oficynie Wydawniczej Alma- Press