Jako psycholog i przyszły logopeda z zaciekawieniem śledzę nowe formy terapii. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Psychoskok miałam okazję zapoznać się z książką Marty Paszkiewicz, która stanowi świetne wprowadzenie do tematyki dogoterapii. Autorka od 12 lat naucza języków obcych, pracując z uczniami szkół podstawowych i gimnazjów. W swojej praktyce zawodowej z powodzeniem wykorzystuje elementy kynoterapii.
Zaletą książki jest jej przejrzystość. Autorka zadbała odpowiednie rozplanowanie prezentowanej treści, po kolei wprowadzając nowe zagadnienia. Marta Paszkiewicz w swojej książce posługuje się prostym językiem, co jest niekwestionowanym atutem tej pozycji. Już na wstępie mogłam dowiedzieć się czym dokładnie dogoterapia jest, poznać jej historię oraz współczesne zastosowanie.W dalszej części książki autorka pokrótce scharakteryzowała grupę docelowych odbiorców tej metody.
„Najważniejsze, aby pamiętać, że pies nie ocenia, nie wymaga, nie krytykuje. Pragnie on jedynie uczestniczyć w życiu człowieka i być obdarzany miłością oraz szacunkiem. (…)”
Nie zdawałam sobie sprawy w ilu sytuacjach korzystne jest wykorzystanie psa jako terapeuty. W trakcie lektury mogłam poznać dokładny cel dogoterapii i korzyści, jakie płyną z jej zastosowania. Marta Paszkiewicz zwięźle przedstawiła wskazania oraz przeciwwskazania do zastosowania kynoterapii. W książce autorka opisała ścieżkę kariery kynoterapeuty. Mnie osobiście najbardziej zainteresował podrozdział dotyczący wykorzystania dogoterapii w praktyce logopedycznej.
W mojej ocenie autorka wykonała kawał dobrej roboty oddając w ręce czytelnika świetnie skonstruowaną książkę. Wyszczególnione pozytywne rezultaty zastosowania metody kynoterapii były dla mnie nad wyraz zaskakujące. Dogoterapia w pigułce to cenne źródło wiedzy przydatnej dla pedagogów, terapeutów oraz osób zainteresowanych zagadnieniem rehabilitacji z wykorzystaniem psa. Polecam!
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.