Kobiety kochają diamenty, jak widać nie tylko one. Małgorzata Rogala oddała w ręce czytelników kolejny rasowy kryminał. Ostatni skok łączy w sobie miłość do pięknych klejnotów z wyrafinowaną intrygą, a to bardzo wybuchowe połączenie…
Igor Bilewicz poza cyrkową akrobatyką trudni się również kradzieżą drogocennych klejnotów. Wykorzystuje przy tym niedociągnięcia w zabezpieczeniach na targach jubilerskich oraz zatrważającą naiwność wystawców. W wyniku kłótni z partnerką, jaka miała miejsce po kolejnym spektakularnym skoku, postanawia ostatecznie zerwać z przestępczym procederem. Zjawiskowy pokaz akrobatyczny kończy się tragicznym wypadkiem, Nadia niespodziewanie spada na ziemie, poza granice siatki asekuracyjnej. Dziewczyna najprawdopodobniej resztę życia spędzi na wózku inwalidzkim. Po dwóch latach od feralnego wypadku dochodzi do kolejnego skoku, ofiarą pada Alicja Sadej, współwłaścicielka firmy jubilerskiej Alice Diamonds, miłośniczka egzotycznych klejnotów. Niestety tym razem przestępca popełnił serię niewybaczalnych w tym fachu błędów…
Małgorzata Rogala kolejny raz dała popis wybitnych umiejętności literackich, łącząc idealnie to, co najlepsze w powieściach kryminalnych. Poza misternie uknutą intrygą książka zawiera również ostro zarysowane tło społeczno-obyczajowe. Pisarka sporo miejsca poświęca charakterystyce postaci, tworząc wyraziste postacie, obok których nie da się przejść obojętnie. Śledztwo tym razem poprowadzi nadkomisarz Michalina Czaplińska w duecie z młodą sierżant Zofią Maciejką. Panie łączą w sobie, to, co najlepsze w tej robocie, dając niezły pokaz wybitej techniki policyjnej. Ostatni skok to rozrywka na najwyższym poziomie, gwarantująca solidną dawkę mocnych wrażeń. Już wcześniej Małgorzata Rogala romansowała z tematyką drogocennych precjozów, a wspomniane wątki zawsze dodały fabule niepowtarzalnego charakteru, nie mogło być inaczej w przypadku jej najnowszej książki. Kradzież klejnotów idealnie współgra ze sztuką cyrkową, dodając fabule szczyptę wyjątkowego piękna.
Autorka z premedytacją wodzi czytelnika za nos, poddając mimochodem najprostsze rozwiązanie zagadki, aż trudno uwierzyć, że mylne. Poza kryminalnymi smaczkami otrzymujemy garść wysublimowanych miłostek, które mogą przyprawić o szybsze bicie serca. Językowo książka stoi bardzo wysokim poziomie, stanowiąc prawdziwą ucztę dla duszy. Zaproponowana wizja jest wewnętrznie spójna, Rogala konsekwentnie dawkuje napięcie, dając czytelnikowi materiał do głębszych przemyśleń. Ostatni skok nie jest zwykłym kryminałem, to kolejne historia z morałem, zachęcająca do szerszej debaty. Rogala stawia przed bohaterami szereg wyzwań, którym trudno będzie sprostać. Seria sensacyjnych wydarzeń idealnie współgra z wątkami stricte psychologicznymi, potęgując przyjemność płynącą z lektury. Niespodziewane zakończenie mile mnie zaskoczyło, niejako wprowadzając w osłupienie.
Małgorzata Rogala wie, jak zadowolić wymagającego czytelnika. Autorka stawia na świeże pomysły, dodając swoim kryminalnym wizjom niepowtarzalnego charakteru. Miło być zaskakiwanym w tak niepowtarzalny sposób, mam ochotę na więcej, z niecierpliwością wyczekuję kolejnej powieści pisarki. Polecam!