Autor: Kristin Hannah
Liczba stron: 560
Wydawnictwo: Świat Książki
Moja ocena: 10/10
Można by napisać, że temat II Wojny Światowej został wyczerpany. Nic bardziej mylnego. Kristin Hannah akcje książki umieszcza we Francji będącej pod okupacją niemiecką. Słowik to powieść fikcyjna, zainspirowana losami Andrée de Jongh. Kobieta była belgijską działaczką ruchu oporu, pomogła zorganizować trasę przerzutową „Comet Line” dla uciekinierów z obozów jenieckich. Słowik traktuje o odwadze, determinacji i bohaterstwie kobiet.
„- Mam nadzieję, że nigdy się nie dowiesz, jaka jesteś krucha, Isabelle.
– Nie jestem krucha – zaperzyła się.
– Wszyscy jesteśmy, Isabelle – powiedział z cieniem uśmiechu. – Tego właśnie uczy nas wojna. (…)”
Słowik został Książką Roku 2016 w kategorii powieść historyczna w dorocznym plebiscycie portalu lubimyczytać.pl. Sięgając po ten tytuł nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Słowik wzbudził we mnie sporo emocji, to książka, która na długo zapadnie mi w pamięci. Kristin Hannah przedstawia w powieści losy dwóch francuskich sióstr- Isabelle i Vianne. Młodsza z nich to buntowniczka, bujająca w obłokach. Isabelle ma niewyparzony język i trudno jej panować nad sobą. W obliczu wojny wie, że chcę walczyć w imię kraju. Vianne to spokojna, poukładana mężatka, wychowująca małą córeczki. Isabelle po wyrzuceniu z kolejnej szkoły dla dziewcząt zostaje przez ojca wysłana do siostry. W Paryżu robi się niebezpiecznie pod okupacją niemiecką. W domu Vianne zakwaterowany zostaje niemiecki oficer- kapitan Beck.
„Proś o pomoc, kiedy jej potrzebujesz i pomagaj, kiedy możesz. (…)
Książka napisana jest z rozmachem. Fabuła jest przemyślana i dopracowana. Jest to powieść niezwykła, momentami wręcz magiczna. Historii towarzyszy bardzo specyficzny klimat związany z wydarzeniami wojennymi. Kristin Hannah pokazuje jakich drastycznych zmian dokonuje wojna w ludziach. Strach i ból połączone są z miłością i namiętnością. Autorka porusza wiele trudnych i bolesnych tematów w bardzo taktowny sposób. Kristin Hannah pokazuje nowy wymiar empatii. Nawet w czasach wojny powinno pozostać się wrażliwym na nieszczęście innych.
Bohaterki zostały przedstawione na zasadzie kontrastów. Z pozoru nic kobiet nie łączy. Młodsza siostra ma pretensje do tej starszej o to, że opuściła ją kiedy ta najbardziej jej potrzebowała. Wydaje się, że nie dojdą do porozumienia. Vianne wydaje się słaba i strachliwa, późniejsze wydarzenia pokazały, że jest kobietą cechującą się ogromną odwagą. Isabelle praktycznie od samego początku wplątuje się w działania ruchu oporu. Obie bohaterki to postacie wyraziste na swój sposób. Swoimi czynami na długo pozostaną w głowach czytelników. Sama śledziłam losy sióstr z zapartym tchem i kibicowałam im.
„Wydaje nam się, że miejsca są ważne. Wspomagają nasze wspomnienia, chcemy powracać tam, gdzie byliśmy szczęśliwi. Ale to nie miejsca, ale ludzie sprawiają, że czujemy się dobrze… (…)”
Śmiało mogę stwierdzić, że Słowik stanowi arcydzieło gatunku. Książkę cechuję piękny, plastyczny język i bardzo ciekawy styl. Autorce zależało na tym żeby pokazać relacje międzyludzkie w nowej odsłonie. Wojna wszystko skomplikowała, a ludzie stali się wobec siebie bardzo nieufni. Ekstremalne warunki wywołują skrajne relacje, a Kristin Hannah opisała je w bardzo barwny sposób. Autorka przelała na papier losy ludzi, którzy w obliczu zagrożenia śmiercią pomagali ratować niewinnych. Czytając wielokrotnie byłam wzruszona działaniami kobiet. Słowik działa niczym bomba emocjonalna z opóźnionym zapłonem, książka porusza, czasem nawet wprawia w osłupienie. Autorka pokazuje, że w trakcie wojny najważniejsi są ludzie i ich czyny. Kobiety pokazane są z innej strony. Są odważne i waleczne. Główne bohaterki mają czasem więcej odwagi niż niejeden mężczyzna.
Słowik to książka doskonała, istny majstersztyk . Autorka przelała na papier historię, która na długo pozostanie w mojej pamięci. O trudnych sprawach traktuję w piękny sposób. Słowik to książka o miłości, odwadze i silę ducha. Polecam!