Tytuł: Epidemia 
Autor: Alex Kava
Liczba stron: 320
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Moja ocena: 5/10
Alex Kava to amerykańska pisarka, autorka bestsellerowych thrillerów psychologicznych. Szerszemu gronu czytelników znana jest ze swojego cyklu powieści, których główną bohaterką jest agentka FBI Maggie O’Dell. Epidemia to trzecia część nowej serii opisującej losy Ryder’a Creed’a. Mężczyzna jest byłym żołnierzem, który obecnie posiada firmę zajmującą się szkoleniem i wykorzystywaniem w celach śledczych psów poszukiwaczy.
Z przykrością stwierdzam, że Epidemia mnie rozczarowała W moim odczuciu książka jest dużo słabsza od poprzednich powieści autorki. Nawet miałam wrażenie, że jest napisana na siłę. Nie będę ukrywać, że jestem fanką autorki. Przeczytałam wszystkie książki Alex Kavy i tym bardziej jest mi żal.
Już z tytułu można domyślić się, co stanowi główny wątek powieści. W lesie pies tropiący odnajduje zwłoki młodej kobiety. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że dziewczyna popełniła samobójstwo skacząc do rzeki z kieszeniami wypełnionymi kamieniami. Ryder Creed jest jednak dobrym obserwatorem i niedaleko miejsca znalezienia zwłok odnajduje kolejnego martwego rudzika. Sprawa jest tym bardziej dziwna, że wcześniej zostało zgłoszone zaginięcie dziewczyny. Przed śmiercią kobieta wykonała również telefon do lokalnego szeryfa. W międzyczasie w innym miejscu skoczył z okna mężczyzna, popełniając tym samym samobójstwo.
W książce akcja kończy się zanim się zacznie. Epidemii nie uratowała nawet postać Maggie O’Dell. W tej części serii za wiele się nie dzieje, odgrzewane są wątki znane czytelnikom z poprzednich tomów. Historia rozprzestrzeniania się wirusa grypy nie przyciąga, a wręcz odpycha swoją banalnością. Główni bohaterowie też są tak jakby z boku akcji. Fabuła jest nader przewidywalna, brak jej zaskakujących elementów typowych dla książek Alex Kavy. Co prawda autorka starała się jakoś zainteresować czytelnika wprowadzając wątek spisku wojskowego i wskrzeszając szaloną panią doktor. Wyszło mizernie. Gdyby nie Maggie O’Dell, jedna z moich ulubionych postaci książkowych, odłożyłabym Epidemie na półkę.
Książka ma jednak plusy, jest napisana lekkim językiem. Powieść czyta się szybko. Pomysł na wątek przewodni Epidemii był bardzo dobry. Wydaje mi się, że przelanie na papier historii makabrycznej epidemii autorce nie wyszło. Zabrakło napięcia towarzyszącego w trakcie lektury Trudno mi nawet uznać tę książkę za thriller psychologiczny. Momentami wiało nudą.
Alex Kava ma u mnie ogromny kredyt zaufania, z pewnością sięgnę po kolejne jej książki.Czekam z niecierpliwością na kolejną część cyklu z Maggie O’ Dell w roli głównej.
