Agnieszka Lingas-Łoniewska nie bez powodu okrzyknięta została Dilerką Emocji, autorka specjalizuje się w chwytających za serce historiach miłosnych. Tym razem na na czytelników czeka perfekcyjnie skomponowana komedia romantyczna z drogocenną biżuterią w tle. Emocje gwarantowane!
Natalia Lisek jest zaprzeczeniem klasycznej bohaterki komedii romantycznej. Po utracie pracy musi szybko znaleźć nowe zajęcie, ma nadzieję, że tym razem szczęście jej dopisze. Przypadkiem trafia na rozmowę kwalifikacyjną do Granicki Holding i musi ostro improwizować. Nie wie, jak nazywa się firma, na jakie stanowisko aplikowała oraz jakie obowiązki są z nim związane. Spontaniczność od zawsze była mocną stroną Lisek, a taką wizję pracownika kupił również Maciej Granicki, któremu nietypowa kandydatka wpadła w oko. Natalia na drugie powinna mieć na imię kłopoty, w które zdecydowanie często się pakują przez swoje roztrzepanie. Lisek nie podejrzewa, że wraz z przyjęciem oferty pracy, wpakowała się w poważne tarapaty. Przy okazji wykonywania obowiązków służbowych ma szansę na romantyczne spełnienie…
W trakcie lektury wybawiłam się za wszystkie czasy, to powinna być najlepsza rekomendacja książki. Zamiast typowej wymuskanej księżniczki, która najlepiej pasuje do tego typu literatury, otrzymujemy babkę z jajem, która nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać. Niewinna oprawa idealnie współgra ze świetnie przemyślaną treścią, która zapewnia mnóstwo wszelakiej maści wrażeń, każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Ledwie miałam czas na złapanie oddechu pomiędzy jednym a drugim emocjonującym wątkiem, autorka serwowała coraz mocniejsze zwroty akcji. Natalia Lisek niewiele ma wspólnego z klasyczną bohaterką komedii romantycznych, poraża intelektem i wysublimowaną ironią, ale często zdarzają jej się spektakularne wpadki, wypadki również. Kobieta może i nie jest fajtłapą, ale czasem roztargnienie bierze górę i zdaje się na nieposkromioną spontaniczność, co nie zawsze wychodzi jej na dobre. Kiedy nie wiadomo, jak znaleźć wyjście z trudnej sytuacji, trzeba zdać się na kreatywność, a tej Lisek nie brakuje, swoimi przemyśleniami potrafi zaskoczyć. Przeciwwagę dla głównej bohaterki stanowi główna postać męska, Maciej Granicki jest facetem z krwi i kości, spełnieniem najskrytszych marzeń niejednej z pań.
Ja kupuje ten duet, para idealnie ze sobą współgra w tym wybuchowym scenariuszu z miłością w tle. Nie chodzi tutaj o takie zwykłe miłostki, czy o tani romans bez głębszego przesłania, poza jasno skrojoną wizją otrzymujemy kryminalną intrygę i solidną dawkę najprawdziwszego uczucia w nieco innej odsłonie. Dialogi stanowią prawdziwe mistrzostwo, one dodały książce niepowtarzalnego charakteru, potęgując emocjonalne fajerwerki. Zdecydowanie przypasował mi czarny humor głównej bohaterki, większość jej tekstów to prawdziwe mistrzostwo. Przechodzimy od śmiechu do łez, na szczęście tych szczęścia, co daje nadzieję na happy end, a takie scenariusze najlepiej się sprzedają. Fabuła łączy w sobie to, co najlepsze w komediach i romansach, a wszystko to przyprawione zostało wyrafinowanym komentarzem. Nie miałam do czynienia z klasyczną wersją miłości, raczej z jej wydaniem w nieco krzywym zwierciadle, ta ostatnia wydarzyła się całkiem przypadkiem, dość spontanicznie, jak większość wątków zaserwowanych w książce. Lisek wie, jak wyjść cało z najbardziej kompromitujących sytuacji, często w uroczo humorystyczny sposób. Po mocnym zakończeniu, sugerującym możliwość kontynuacji, liczę na więcej w kolejnym tomie.
Agnieszka Lingas-Łoniewska kolejny raz oczarowała mnie swoją wizją komedii romantycznej, która zdecydowanie odbiega od klasyki gatunku. Pisarka zapewniła mi solidną dawkę rozrywki w wysublimowanej formie, okraszoną wyrafinowanym czarnym humorem. Polecam miłośniczkom niekonwencjonalnych romantycznych historii, ta książka to istna emocjonalna petarda. Z niecierpliwością czekam na kolejną propozycję autorki.
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Burda Książki