Paula przeżyła już rodzinną tragedię, jaką było zamordowanie jej matki. Teraz kobieta musi mierzyć się z kolejną, gdy jej ukochana babcia ginie podczas swojego pokazu. Wypadek? Niestety wszystko wskazuje na to, że seniorka rodu została zamordowana, ktoś podał jej dużą dawkę insuliny. Po śmierci Reginy wszyscy zastanawiają się, komu kobieta zapisała majątek. Ukochana wnuczka otrzymała pakiet kontrolny akcji firmy babci i drogą pamiątkę, problem w tym, że pozostali spadkobiercy chcą jak najszybciej pozbyć się swoich udziałów. Oczywiście za dobrą cenę i bardzo zależy im na czasie… Śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci znanej projektantki poprowadzi Michalina Czaplińska i Zofia Maciejka. Na jaw wychodzą kolejne sekrety, a komuś bardzo zależało na śmierci Morawskiej.

Kolejny bardzo udany kryminał Małgorzaty Rogali, któremu towarzyszy rozbudowana obyczajowa otoczka. Zamordowana zostaje majętna kobieta, która znała pewien sekret. Morderstwo zostało skrzętnie zaplanowane i upozorowane na nieszczęśliwy wypadek. Policjantka nie może zapomnieć o swoim pierwszym nierozwiązanym śledztwie. Teraz kobieta ma szansę się wykazać, bo nowa sprawa łączy się z tą sprzed lat. Paula ma pod górkę, ojciec nie akceptuje jej wyborów i na siłę próbuje zrobić z niej architekta. Odziedziczenie firmy babci daje kobiecie szansę na rozpoczęcie nowego rozdziału i spełnienie swoich marzeń. Paula musi uporządkować nie tylko sprawy zawodowe, ale również prywatne, bo na siłę kontynuuje związek z mężczyzną, którego nie kocha. Mroczne rodzinne sekrety to coś, co zawsze jest w cenie, spodobał mi się klimat niedopowiedzeń. Rogala zgrabnie poprowadziła kolejne wątki, nie zapominając o solidnej dawce akcji.

Miłość przeplata się z nienawiścią, zazdrością i zdradą, Rogala zaserwowała czytelnikowi całą paletę różnorodnych emocji. Początek był niewinny, dalej akcja rozkręciła się w zupełnie innym kierunku. Charakterystyka postaci bazuje na zasadzie kontrastów- młoda, ambitna kobieta, pazerny narzeczony, niewierna żona i równie mało uczciwy ojciec. Paule polubiłam, za to Sylwia nieziemsko mnie drażniła. Dobro miesza się ze złem i wyszła z tego intrygująca mieszanka fabularna, którą bardzo przyjemnie się czytało. Dalszy rozwój zdarzeń mile mnie zaskoczył, było pikantnie i z pazurem. Determinacja policjantek, które nie poprzestały na zakończeniu jednej sprawy, zrobiła swoje. Lubię, gdy silne kobiety grają pierwsze skrzypce. Zakończenie może i nie było zaskakujące, ale ładnie podsumowało całą historię. Nawet znalazło się miejsce na morał, co należy docenić

Małgorzata Rogala stworzyła kolejny bardzo ciekawy kryminał z rozbudowanym tłem obyczajowym. Książka może spodobać się miłośnikom skomplikowanych intryg rodzinnych, którzy docenią pomysłowość autorki. Ja z niecierpliwością czekam na kolejny tom serii. Polecam!