
Po lekturze 13 powodów z niecierpliwością oczekiwałam premiery kolejnej książki Jay’a Asher’a. Światło to dość nietypowa historia miłosna z morałem w tle. Autor kolejny raz udowodnił mi, że można pisać dojrzałe i przemyślane młodzieżówki. Fabuła powieści skupia się wokół postaci nastoletniej Sierry. Rytm życia nastolatki wyznaczają Święta Bożego narodzenia w trakcie których wyrusza z rodziną w podróż do Kalifornii. Rodzice Sierry są właścicielami ogromnej plantacji drzewek choinkowych. Nastolatka dowiaduje się przypadkiem, że tegoroczna wyprawa przypuszczalnie będzie tą ostatnią.
Wydawca z okładki zapewnił mnie, że Światło to poruszająca historia miłosna dla nastolatków, której nie da się zapomnieć. Z tym tekstem się nie zgodzę, bo najnowsza książka Jay’a Asher’a jest pozycją idealną również dla starszych czytelników. Akcja powieści rozkręca się w momencie, gdy Sierra poznaje na miejscu w Kalifornii tajemniczego Caleba. Asher bardzo wyraziście zobrazował ogromną moc krzywdzących plotek. Przyjaciółka Sierry zdecydowanie odradza nastolatce znajomość z nowo poznanym chłopakiem. W okolicy krążą plotki, że Caleb próbował zamordować własną siostrę.
Światło to powieść o wierze w drugiego człowieka i zaufaniu. Spodobało mi się, że od początku Sierra postanowiła zweryfikować zasłyszane plotki. Nic nie irytuje mnie bardziej w młodzieżówkach, niż infantylni bohaterowie. Postacie w świecie Asher’a to osoby dojrzałe mimo młodego wieku. Za to autorowi należą się oklaski. Cała historia opisana w książce pomimo swojej prostoty jest dopracowana. Asher skorzystał ze znanego z innych tytułów schematu. Ona uczciwa i dobroduszna, on jest czarnym charakterem o wrażliwym sercu. Sierra powoli poznaje prawdziwe oblicze nowo poznanego chłopaka i powoli się w nim zakochuje.
Autor dał mi sporo materiału do przemyśleń. Zdecydowanie lubię mądre książki z morałem. Asher dobitnie pokazuje, że nigdy nie powinniśmy z góry kogoś osądzać. Polubiłam parę głównych bohaterów. Sierra zaimponowała mi swoją dojrzałą postawą. Caleb pokazał mi nowy wymiar dobroczynności. Okres Bożego Narodzenia to czas przemyśleń i dobry moment żeby wybaczyć wyrządzone krzywdy. Nie chcę zdradzać wam szczegółów fabuły, żeby nie odbierać wam przyjemności płynącej z lektury Światła.
Jay Asher kolejny raz zgrabnie przelał na papier magiczną historię. Światło to przejmująca opowieść o sile prawdziwej miłości. Polecam!
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu REBIS.